Przenosić się na nowy adres i zapisywać jeszcze raz do stad!!

Szybki Płomyk

- Oczywiście - mówi z chytrym uśmiechem.

Śmigła Strzała

- No dobrze wracamy do nauki - mówi już poważna - Pokaż jaką pozycje przybiera się w czasie polowania.

Szybki Płomyk

Prostuje się, przykuca na łapach. Jego brzuch znajduje się blisko ziemi nieutrzymuje równowagi i zalicza glebe.

Śmigła Strzała

Śmieje się i podnosi syna.
- Było dobrze - liże go czule i popycha - Spróbuj jeszcze raz.

Szybki Płomyk

Próbuje jeszcze raz.

Śmigła Strzała

Podchodzi do niego i ustawia mu w odpowiedmiej szerokości nogi. Dusi go lekko pyskiem na plece żeby jeszcze się zniżył.

Szybki Płomyk

Utrzymuje się chwile w tej pozycji i zaczyna powoli skradać cicho do przodu.

Śmigła Strzała

- Świetnie - mówi i liże czule syna po łepku.- Teraz potrenujemy twoją szybkość. Berek!! - woła i ucieka.

Szybki Płomyk

Rzuca się w pogoń za matką najszybciej jak umie.

Śmigła Strzała

Dostosowuje swoją szybkość do syna i biegnie zygzakami.

Szybki Płomyk

Biegnie, ale po mału traci szybkość i zaczyna dyszeć.

Budda

przychodze parze na koty....ziewam

Śmigła Strzała

Widząc, że syn nie nadąża jeszcze zwalnia cały czas na niego zerkając.

Budda

Odchodzę patrząc na rodzinkę

Śmigła Strzała

Zauważa Budde i podbiaga do niego nakazują synowi trochę odpocząć.